My, czytelnicy, jesteśmy jak rodzice, nigdy nie potrafimy wybrać swojego faworyta. Mówimy, że kochamy wszystkie nasze papierowe dzieci. Jednak niektóre z nich potrafią podnieść ciśnienie, zirytować, czy nawet doprowadzić do łez. Z niektórych jesteśmy dumni, ponieważ spełnili nasze oczekiwania, a niektórzy mocno nas zawiedli. Dziś powiem o 3 książkach, które wyjątkowo zostały mi w pamięci, mimo, że jedną z nich czytałam ponad rok temu.
Zacznijmy od najstarszej z honorowej trójki. Żadna książka mnie tak nie zaskoczyła, jak "Podniebny" Kerstin Gier. Prawdopodobnie niewielu z was o niej słyszało - nie jest zbytnio popularna, chodź ludzie nie wiedzą co tracą. Podniebny to ekskluzywny hotel w Alpach Szwajcarskich. Główna bohaterka Fanny to siedemnastolatka odbywająca w nim całoroczną praktykę. W zbliżającym się okresie świątecznym dziewczyna musi pracować jeszcze ciężej, by umilić pobyt sławnym osobistościom. Czeka ją nie tylko praca, ale również tajemnica do rozwiązania. Książka jest przepełniona humorem, akcją i tajemnicą. Fabuła z biegiem stron staje się coraz ciekawsza, a przez ostatnie 100 stron nie jesteś w stanie odłożyć powieści. Dodatkową zaletą książki jest jej wygląd. Mówi się by nie oceniać książki po okładce, ale "Podniebny" łamie wszelkie standardy.
Najkrótsza ze wszystkich "Córka Króla Piratów" szczególnie skradła moje serce. Główną bohaterką książki Tricii Levenseller jest kapitan Alosa, córka króla piratów. Została wysłana na misję, by odnaleźć mapę do ukrytego skarbu. Bez niej nie powinna się pokazywać w domu. Celowo piratka pozwala się uprowadzić by móc przeszukać wrogi statek. Alosa zmaga się z wieloma przeciwnościami, ale na szczęście ma pare asów w rękawie. Główna bohaterka jest kobietą w męskim świecie i nie może dać sobą pomiatać. Książkę czyta się bardzo szybko, jest dynamiczna, zabawna i wciągająca. Da się ją przeczytać w jeden wieczór, ale ostrzegam, najlepiej kupić odrazu jej drugą część!
Last, but not least "Złodziej Dusz" Anety Jadowskiej. Jest to pierwsza książka polskiego autora, którą przeczytałam, nie jako lekturę szkolną. Już na samym początku byłam w wielkim szoku, ponieważ wewnętrzny głos podpowiadał mi, że za słowami "Aneta Jadowska" ukrył się Stefan Żeromski z "Syzyfowymi Pracami". Od razu zakochałam się w głównej bohaterce, Dorze Wilk, 30-letniej zadziornej policjantce Torunia oraz wiedźmie dwóch linii magicznych, stałej bywalce w Thornie - alternatywnym mieście, gdzie mieszkają magiczni. Wilki, wiedźmy, wampiry i wiele innych zostaje porwanych. Zadaniem Dory jest dowiedzieć się, kto za tym stoi. W między czasie na komisariacie, trwa sprawa dotycząca zabójstwa pani Kozanek. Na szczęście policjanka zawsze może liczyć na pomoc swojego wiernego przyjaciela Mirona - wnuka Lucyfera. Akcja, humor i ciekawość towarzyszą nam na każdym kroku. Kryminał-fantazy (w ten sposób określiłabym jej gatunek) czyta się bardzo szybko, pochłonęłam całą książkę w jeden dzień Były momenty, w których musiałam odłożyć na chwilę książkę, w nagłych porywach śmiechu. "Złodziej dusz" jest idealny dla osób 15+, do niektórych żartów trzeba dojrzeć, ale uwierzcie mi - Warto.
Każdą z tych książek mogę polecić z czystym sercem. Wybrałam je również dlatego, że nie mają swoich ekranizacji, jak "Harry Potter", czy "Igrzyska Śmierci", co według mnie dodatkową świetną motywacją do przeczytania ich. Nic tylko jechać do księgarni i zatonąć alternatywnych rzeczywistościach.
Wasza S.
Comments